Sposoby działania Boga w świecie
Kontynuacja dyskusji z użytkownikiem jswiec
Barnabo dziękuję że zechciałeś przeczytać i że się wypowiedziałeś. Twoja odpowiedź jest merytoryczna i rozsądna, niestety nie bierzesz pod uwagę kilku rzeczy znanych doskonale wszystkim uczestnikom dyskusji w piekielnym wątku. Po pierwsze Janko74 nie jest kimś nowym na FForum. Znamy go wszyscy jako wzór empatii i dostrzegania drugiego człowieka, także tego odrzuconego, a nawet wroga, którego zdolność do przebaczania podziwiam nie tylko ja, lecz wielu innych wierzących.

Taki człowiek w piekle za to tylko że nie potrafił uwierzyć? No nie, litości!

Taki człowiek odrzuca Boga? A w takim razie skąd w nim te wszystkie umiejętności?

A na dowód, że Jezus rzeczywiście usłyszał jego krzyk i szybko zareagował, przeczytaj proszę wypowiedzi Janko w wątku po kilku tygodniach. Zebrałam je w pierwszym komentarzu mojego wątku, który też pokazałam Annie przy okazji rozmowy o tym, że Janko jej chętnie i bez żadnych oporów przebaczył:

http://www.fronda.pl/forum/jesli-do-wystepnego-powiem-wystepny-musi-umrzec,64069.html

Wcześniej jeszcze Janko przeprosił za swój wybuch (fakt że na moją prośbę) i wyjaśnił, że jego ostre słowa nie odnosiły się do Boga, lecz do Jego fałszywego obrazu jaki nosi w sobie - co zresztą widoczne było doskonale. A potem zadałam mu jeszcze jedno pytanie, na które odpowiedział w pierwszym komentarzu po przeniesieniu do oddzielnego wątku (Hieronimus to był poprzedni, mój ulubiony nick Janka i ja nieraz nazywam go tak):

http://www.fronda.pl/forum/eksperyment-myslowy,63294.html

Podstawowy problem jest w tym, że tych wypowiedzi Janka nie chciano potem zauważać i uparcie nazywano go bluźniercą nadal. A to niestety odbieram jako dowód na poważne trudności moich oponentów z wiarą i ich własnym obrazem Boga.

Nie uważam że nauka Kościoła o piekle powinna być jakoś ukrywana (przecież sam Janko pięknie nauczał o piekle miesiąc potem), ważna jest jednak kolejność co kiedy komu oraz styl naszego przekazu. Moim zdaniem absolutnie nie wolno nam ranić.


  PRZEJDŹ NA FORUM